Zlot szkół sienkiewiczowskich odbył się już po raz 20 (my byliśmy siódmy raz). W tym roku spotkanie przedstawicieli sienkiewiczowskiej braci odbyło się w dniach 25 – 27.05.2012 r. na Ziemi Kociewskiej w Starogardzie Gdańskim. Nasi przedstawiciele na tym zlocie to uczniowie: Kinga Gumułka, Miłosz Sikora oraz nauczyciele: M. Szymczyk i J. Szota.
Tradycyjnie zlot otworzył uroczysty przemarsz delegacji na rynek, na którym zebranych powitał prezydent miasta. Następnie była msza, a potem spotkanie w kinie „Sokół”. Po programie artystycznym i występach zaproszonych gości miało miejsce wręczenie nagród dla laureatów konkursów zlotowych. W tym roku jedna z pierwszych nagród przypadła dla uczennicy naszej szkoły Moniki Bujak, która zajęła I miejsce w konkursie plastycznym w kategorii gimnazjum, w tym samym konkursie III miejsce zajęła Paulina Witkowicz. W kategorii szkół podstawowych wyróżnienie zdobyła Aleksandra Grzesiak. Następnie odbyło się spotkanie integracyjne dla uczniów i nauczycieli zaprzyjaźnionych szkół sienkiewiczowskich.
W drugim dniu wszyscy uczestnicy zlotu udali się na wycieczkę do Gdańska. Po zwiedzeniu miasta nastąpiło złożenie kwiatów pod pomnikiem w Szpęgawsku, gdzie w okresie II wojny hitlerowcy wymordowali ok. 7000 Polaków. Potem zebrani udali się nad jezioro Jamertal. To właśnie tam w 1960 nad brzegiem jeziora wybudowano dla potrzeb filmu „Krzyżacy”, drewniany gród Spychów, w którym rezydował Jurand. Do dziś widoczne są pale wbite w dno jeziora, na których wznosiła się ta budowla. W niewielkiej odległości od jeziora znajduje się olbrzymia śródleśna łąka, na której kręcone były sceny do filmu "Krzyżacy". Na łące tej stała chata, należąca do Bogdańca – rodzinnej posiadłości Zbyszka i Maćka. Natomiast ok. 3 km na południowy wschód od jeziora, w okolicach wsi Rywałd kręcono sceny bitwy Grunwaldzkiej. W tym właśnie miejscu odbyło się ciekawe spotkanie z odtwórcą roli Zbyszka z Bogdańca panem Mieczysławem Kalenikiem.
Następnie zlotowicze udali się na pokaz Bractwa Rycerskiego i miło spędzili czas przy ognisku.
Pełni wrażeń zlotowicze, po niedzieli spędzonej nad morzem, wrócili rano do domu i szkoły.